piątek, 6 grudnia 2013

Nasze pierwsze Mikołajki ...

Nasze pierwsze Mikołajki..
A miało być tak pięknie , dużo emocji i przygotowań .
Tymczasem nasz mały krasnal pierwsze Mikołajki obchodzi hucznie.
Z płaczem dodam że moim, katarkiem i zapalenie spojówek Noego:( Malutki znosi to dobrze , ja tragicznie .
Z tego też powodu dzień zleciał , prezenty były ale jakoś tak mniej cieszyły. Gdy tylko troszkę ochłonę napisze co nieco o prezentach, a Wam pokazuje mojego dzielnego krasnala, który jest najpiękniejszym prezentem od Boga na każdą okazje każdego dnia:)
Czapeczkę i buciki zrobiła Noemu babcia B. :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz