poniedziałek, 15 grudnia 2014

POMAGAMY ANIOŁOM

Święta zbliżają się wielkimi krokami , ja jak zwykle w powijakach. Nie należę do tych, którym porządki przychodzą z łatwością. Mimo iż jestem kobietą, zakupy to również nie moja mocna strona. Na strojenie domu jeszcze czas ( my robimy to w wigilie ).
Jest jednak coś z czym nie można było zwlekać .
Wraz z naszą ekipą Szabelka & Natural Cut Team pomagamy Aniołą.
Chcemy, by na twarzach wszystkich dzieciaków pojawił się uśmiech.
Tomasz zaproponował byśmy wyszli do ludzi , Przystanek Śniadanie i MDK DĄB przyjeli nas pod swoje skrzydła, a ludzie zareagowali z ogromnym entuzjazmem .
Na naszych fotelach usiadło ok 40 osób, całkowity dochud z wykonanych przez nas usług, zostanie przekazany na katowicki Dom Aniołów Stróżów.
To jednak nie koniec!!!!! :)
Trwa aukcja CIĘCIE ZDJĘCIE , na której można wylicytować strzyżenie u Tomasza Szabelki, które zostanie zfotografowane przez Artura Nyka. Dzięki temu i Ty możesz pomóc Aniołom :)
foto Sylwester Smigielski

piątek, 28 listopada 2014

Z pasją przez życie

By żyć w zgodzie ze sobą potrzebuje swojej pasji. Musze się realizować , być w ruchu i otaczać się ludźmi. Głowa moja jest pełna pomysłów , boje się że gdybym ich nie realizowała ,pewnego dnia po prostu bym wybuchła :)
Noe często obserwuje nas podczas pracy, widząc uśmiech na naszej twarzy, sam czerpie z tego radość. Wielokrotnie pisałam, że jest to dla mnie bardzo ważne ,by uczestniczył również i w tej sferze naszego życia. Chce by wiedział że miłość do tego co robimy, jest jedynym sposobem na realizowanie się. Oczywiście nie jest to łatwa droga , ale nic co piękne nie przychodzi łatwo.
Nee- jak o sobie mówi mój syn , bardzo starannie i delikatnie potrafi zadbać o moją fryzurę. Uwierzcie mi, że ma do tego talent hahah. Czesząc mnie, bacznie obserwuje z każdej strony efekty swojej pracy. Ze skupioną miną poprawia to z boku to z tył , starając się by jego modelka była zadowolona z efektów. Gdy już dorwie grzebień moje włosy przed nim nie uciekną ....
Lubi to ponieważ widzi jak pracuje i jest to dla niego rzecz naturalna . Zupełnie nie zależy mi na tym by był fryzjerem, stylistom , muzykiem czy malarzem, chce by znał od podszewki to co sprawia nam jego rodzicom radość.
1 i 3 foto. podczas pracy z Dominika Cuda Photography - polecam zaobserwować jej prace. Niebawem będzie można zakupić kalendarz - terminarz, ze sprzedaży którego pieniądze będą przeznaczone na zakup sprzętu i odzieży dla młodych zdolnych sportowców. 2 foto NaturalCut podczas OFF festiwal

wtorek, 25 listopada 2014

Portret dziecka :)

Od zawsze ludzie pragnęli uwiecznić wizerunek bliskich .
Jednym z najstarszych sposobów zaraz po rzeźbie, jest malowanie portretów. Zanim nie zostały wyparte przez fotografie, zdobiły ściany większości domów .
Odkąd pamiętam robiły na mnie ogromne wrażenie. Gdy patrze na spoglądającą postać z płótna, czuje żywe emocje i uczucia. Fakt iż stworzony jest przez człowieka , nie maszynę sprawia że jest bezcenny.
Postanowiłam więc iż obdaruje kogoś właśnie takimi wiecznymi emocjami.
Jeśli tylko pragniesz mieć portret swojego dziecka , bać chciał byś sprawić prezent komuś bliskiemu , weź udział w naszej zabawie. Wybierz zdjęcie które jest bliskie twojemu sercu i wyślij je nam nojenojepl@gmail.com w tytule portret lub umieść w opisie pod plakatem na fb. Spełnij wszystkie warunki zabawy i czekaj na losowanie, może los uśmiechnie się do Ciebie :)
Portret Noego został namalowany na podstawie sesji roczkowej którą wykonała dla nas Anna Krzęciesa.
A o to wygrany portret

poniedziałek, 24 listopada 2014

Zabawkowe inspiracje z pokoju Noego :)

Całą nasza trójka kocha drewniane zabawki. Myślę, że posiadają one tyle zalet, że nie sposób ich wszystkich wymienić. Między innymi pobudzają wyobraźnie dziecka, są zdrowe i trwałe. Wydobywają się z nich tylko naturalne, nie przetworzone dźwięki.
Stanowią one 80% niewielkich zabawkowych zasobów Noego. Od niedawna cieszą się ogromnym zainteresowaniem naszego skarba , wcześniej istniały dla niego tylko książki. Dziś pierwsza odsłona tego co sprawdzone i godne polecenia :)
Jeździk autobus, sprawdza się u nas rewelacyjnie. Noe uwielbia transportować w nim swoje zabawki z jednego pokoju do drugiego. Wspomaga naturalny proces nauki chodzenia, dając dzieciom poczucie bezpieczeństwa. Nasz jest od PLAN TOYS i dostępny jest w 3 wariantach kolorystycznych .
>
Zabawki IKEA kocham bezgranicznie . Proste , ładne w większości nie drogie, a mimo to trwałe. Ta piramidka to moje must have.
Te fury to również IKEA :) Noe polubił je od pierwszego wejrzenia .
Niezbędnik każdego prezesa :) Drewniany telefon PLAN TOYS .
Tu niestety nie znam firmy , jednak polecam zabawki tego typu. Dwa niepozorne elementy , mnóstwo radości i nauka przez zabawę.
Ten drewniany sorter, to nieskończone możliwości zabawy. Na różnych etapach rozwoju, dziecko dzięki niemu będzie zdobywało nowe umiejętności . Niestety ten model posiada mały minus, klapa do wyciągania klocków często otwiera się sama, przez co wypada zawartość . Mam nadzieje że elefun school znajdą na to sposób i ulepszą nowy model.

niedziela, 26 października 2014

Jesteś moim super bohaterem

Jesteś moim super bohaterem , w najpiękniejszej baśni zwanej życiem .
Jeszcze gdy byłem w brzuchu mamy, na dźwięk twojego ciepłego głosu, zaczynałem radośnie tańczyć.
To Ty , jako pierwszy trzymałeś mnie za rękę , odsuwając ode mnie strach.
Dzięki twojej wytrwałości, moje nogi nabrały siły.
Podczas zabaw wcielasz się w wojownika , piłkarza , akrobatę , klauna oraz milion innych postaci , we wszystkich jesteś najlepszy.
Twoje ręce pozwalają mi latać jak samolot, twoje nogi szybko biegać po pokoju.
Tylko Ty zawsze potrafisz mnie rozśmieszyć .
Twoje rysunki pobudzają moją wyobraźnie, nieustannie mnie zachwycając.
Twoja muzyka uspokaja mnie i raduje.
Przy tobie zawsze jestem bezpieczny i niczego się nie boje.
Jestem tak mały , a już powtarzam twoją historie.
Tato pokazujesz mi świat widziany twoimi oczami, z tak wielką troską po to , bym kiedyś na własnych nogach przemierzał świat, drogą którą sam wybiorę .

poniedziałek, 20 października 2014

Nastała jesień :)

Mimo pięknego słonka dni coraz zimniejsze.
Nastał więc czas dylematów związanych z ubiorem naszego maleństwa. Ostatnio wychodząc na spacer, czułam się jak gdybyśmy wyjeżdżali na tydzień ...
Bagażnik w wózku zapchałam sweterkami, czapkami, kocykiem w razie gdyby jednak było zimno, lub bardzo zimno...
Staram się nie przegrzewać Noego , nie oznacza to jednak że nie stresuje się czy aby na pewno nie jest za cienko ubrany:(
Postanowiłam nieco odkurzyć druty i zrobić samodzielnie szalik dla Noego :)
Talentu zbyt wielkiego nie mam , natomiast sprawiło mi to ogromną przyjemność . A o to efekty !

niedziela, 12 października 2014

Żyje obok siebie

Czasem bardziej niż zwykle żyje obok siebie.
Niby wstaje , jem i pije , a czuje jak bym tkwiła w bezruchu. Słysze myśli, które zachęcają do działania, a jednak stoję i nic nie robię .
Czasem bardziej niż zwykle, mam wrażenie, że nie wykorzystuje daru zwanego życiem.
Ile razy w ciągu dnia wypływa z mych ust krytyka, pojawia się nie zrozumienie dla innych.
Gdybym choć polowe tego czasu spędziła na realizacje moich pasji, czuła bym się jak w niebie.
Gdybym tak uwierzyła że potrafię... miała bym w głowie więcej miejsca na nowe marzenia. Słomiany zapał czy brak motywacji , a może brak organizacji?
Czasem stoję jak uwięziona , a w środku mnie coś krzyczy " zmień swoje życie!" .
Zwykle po paru dniach głos ten milknie , zwykle staram się zbyt długo o tym nie myśleć.
Tak właśnie przegrywam swoje marzenia .
Kolejny raz więc podejmuje próbę walki z codziennością. Powstaje plan działania i pokłady motywacji. Zwykle tworze go pod koniec roku , tym razem jednak myślę że nie warto aż tyle czekać ;)

środa, 8 października 2014

RODZINA to siła :*

Tak długo jak żyje siłą rozpędu, w nieustannym pędzie, nie dostrzegam jak bardzo mi ich brak...
W nieświadomości żyłam wiele dni , miesięcy, dopóki ich znów nie zobaczyłam.
Nie poczułam uścisku, nie zostałam obdarowana bezinteresownym uśmiechem .
Dopóki moje płuca nie wypełniły się powietrzem , nie wiedziałam że tak bardzo tęskniłam.
Czas się zatrzymał , a może nawet cofną, znów tak beztrosko się śmiałam. Tak różni, a jednak tacy sami, w tym tkwi siła rodziny.
Ubolewam, że obecnie tylko "wielkie wydarzenia", mogą zebrać nas w jednym miejscu, w tym samym czasie. Życie rozsiało nas po świecie ... jest jednaj jedno miejsce, które niezmiennie wystukuje ten sam rytm . Miejsce w którym wszyscy jesteśmy "u siebie", w którym nadal jestem dzieckiem, beztroskim i szczęśliwym dzieckiem.
Dziękuje :*

czwartek, 25 września 2014

MODA NA BIZNES - MODNY ŚLĄSK

Noe posiada stały plan dnia, zdarza się jednak że raz na jakiś czas pozwalamy sobie na szaleństwo.
Bardzo nam zależy, by Noe czynnie uczestniczył, we wszystkim co dzieje się w naszym życiu.
Tym o to sposobem, był najmłodszym uczestnikiem gali MODA NA BIZNES - MODNY ŚLĄSK.
Z ogromnym zaciekawieniem obserwował pokazy mody, po każdym ochoczo bijąc brawo.
W tempie ekspresowym potrafił złamać nawet najbardziej twardego mężczyznę, zdobywając jego uśmiech :)