środa, 20 listopada 2013

Ciut przewrażliwiona??

Czy jestem ciut przewrażliwiona?
Absolutnie nie, po prostu lubię mieć nad wszystkim kontrole:)
Zupełnie nie chodzi o to że jestem idealna , i że pozjadam wszystkie rozumy, o nie ...
Zapewne popełniam wiele błędów , jednak nie znam bezbłędnych rodziców.
Jakie ja mam doświadczenie .... nie wielkie .Wiem natomiast, że tak jak każdy rodzić, chce dla swojego dziecka jak najlepiej . Dla czego więc w naszym kraju jest tendencja do udzielania rad osobą które o te rady nie proszą. Czemu my młode matki, postrzegane jesteśmy jako nic nie wiedzące. Cokolwiek byśmy nie robiły wiecznie patrzy się nam na ręce i ocenia....
Spędzam z synkiem 24h na dobę , znam jego zachowanie , miny , ktoś widzi go 20 minut i sądzi że wie lepiej czego mu trzeba hym....
Gdy w jakiejkolwiek sferze życia Noego posiadam wątpliwości, szukam źródła lub osoby która może je rozwiać. Jednej góra dwóch zaufanych osób nie dwudziestu i każdy z inną teorią . Każde dziecko to niepowtarzalna istota, nie porównuj więc mojego syna do innych. Ja i tak będę uważać że mam najpiękniejsze i najwspanialsze dziecko na świecie i mam nadzieje że każda mama myśli tak o swoim dziecku!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz