niedziela, 16 marca 2014

Idzie wiosna

Idzie wiosna , zwykle w tym czasie człowiek ma ochotę na zmiany. Ponieważ i ja zaliczam się do tego gatunku , ciągle w mej głowie kombinuje i szukam co by tu zmajstrować.
Czepiam się już chyba wszystkiego : szafy( jej zawartości) , włosów , cery , zbędnych kilogramów , mieszkania , mebli, ścian które wołają o pomalowanie.
Wszystko by było ok, gdyby nie fakt, że budżet reprezentacyjny - remontowy został już dawno wyczerpany. Na dodatek jak by nam było mało, w nocy bojler zalał nam całą łazienkę. Jedyne pomieszczenie do którego nie miałam zarzutu :(
Więc idzie wiosna, a z nią nowe możliwości. Nie mam zamiaru się dołować, tylko działać. Trzeba poruszyć wodze fantazji i wykorzystać swoje umiejętności. Tu kolejny raz mój mąż dostanie listę zadań i niebawem pochwale się Wam co udało się stworzyć :)
A puki co cieszą mnie drobiazgi :)Lampka, którą dostałam w prezencie, rzuca nowe światło na moje mieszkanko:) Dodam że osoba która mi ją podarowała, wykonała ją własnoręcznie . Jak Wam się podoba??

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz